Walka o stanowisko dyrektora NFZ - dwie frakcje PiS mają swoich faworytów

Czytaj dalej
Fot. Archiuwm Polska Press
Sławomir Bobbe

Walka o stanowisko dyrektora NFZ - dwie frakcje PiS mają swoich faworytów

Sławomir Bobbe

Trzech kandydatów spełniło wymagania formalne w konkursie na nowego szefa kujawsko-pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Liczyć się będą tylko dwa nazwiska.

Kandydaci, którzy spełnili wymagania to Paulina Wenderlich, Mirosław Kozicki i Wiesław Dziergawka. Dla mieszkańców Bydgoszczy najbardziej rozpoznawalna jest Paulina Wenderlich, szefowa sztabu posła Tomasza Latosa, kandydatka w wyborach do sejmu z list PiS.

Jednak równie ciekawą postacią jest Wiesław Dziergawka. Niegdyś „był człowiekiem” marszałka Piotra Całbeckiego. Osiągnął stanowisko dyrektora Departamentu Polityki Zdrowotnej Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. Później jednak został z niego odwołany, nie zaproponowano mu żadnej posady w urzędzie. - Zmiany poprzedziła analiza pracy departamentów oraz ocena dyrektorów – informowała na łamach mediów rzeczniczka marszałka Beata Krzemińska. Obecnie Wiesław Dziergawka pracuje jako kierownik Samodzielnej Sekcji Realizacji Projektów w Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. dr. Jana Biziela. Zdaniem niektórych - na stanowisku poniżej swoich kompetencji.

Jacek Smarz Wiesław Dziergawka zbiera raczej dobre opinie - jednak w konkursie na szefa NFZ w regionie istotne będzie również poparcie polityczne.

- Wiesława Dziergawkę znam jeszcze z czasów, gdy był dyrektorem departamentu w UM w Toruniu. Odbierałem go jako człowieka merytorycznego i kompetentnego, jednak miękkiego, takiego który zrobi to, co mu się powie. W kontekście stanowiska dyrektora to ważna cecha, bo dyrektor oddziału regionalnego NFZ musi mieć siłę i wolę, by powalczyć o fundusze dla miasta i regionu w centrali. Z tym było dotąd różnie, ja przez cztery lata starałem się o 15 tysięcy zlotych na poradnię chorób metabolicznych i ówczesna dyrektor bała się tego pomysłu, bo „co powiedzą w centrali”. Z kolei Paulina Wenderlich, pomijając jej wyskoki w czasie kampanii wyborczej, potrafi postawić na swoim i jak sądzę mogłaby powalczyć o bydgoskie sprawy w centrali. Warto też zauważyć, że Wiesław Dziergawka kojarzony jest z Toruniem, a z Bydgoszczą nie miał wiele wspólnego.

Pozostało jeszcze 46% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Sławomir Bobbe

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.