Dla Dariusza W. pijacki wybryk, który określił „ludzką swoją głupotą” i „głupim żartem”, skończył się wyrokiem 3 lat więzienia. Grzegorz T. mógł zginąć. Kolega rozciął mu szyję stłuczoną o skrzynkę energetyczną butelką po piwie.
Choć finał sprzeczki i bójki był tragiczny, sąd nie skazał oskarżonego za zbrodnię zabójstwa. M.in. w oparciu o opinię biegłego lekarza zmienił kwalifikację czynu i wymierzył Włodzimierzowi D. karę 3 lat więzienia. Wracamy do sprawy śmierci w...
Nowe ustalenia śledczych są wstrząsające, a opis czynów, których oskarżeni mieli dopuścić się wobec dzieci tak drastyczny, że utajniony został nie tylko przebieg rozprawy, ale również sam akt oskarżenia.
Miłośnicy przyrody biją na alarm – nie mamy skutecznej broni do walki z kłusownikami, którzy wciąż czują się bezkarni. Trzebią lasy, zagrażają niektórym gatunkom ryb.
Zginęła z ręki brata we własnym domu. Tuż przed śmiercią chciała 20-letniego mężczyznę uratować przed karą. Kłamała, że sama się postrzeliła. Wszystko widzieli jednak świadkowie. Kara była więc nieuchronna.
Przez wiele miesięcy Temida ważyła losy Jakuba M. Czy zabił? Czy z morderstwem nie miał nic wspólnego? Dzięki zwinności i nieprzeciętnym zdolnościom adwokata w sprawie tej zapadły dwa, diametralnie różne wyroki.
Miał z karabinem w dłoniach pilnować, by nikt z domowników nie przeszkodził rabusiom w plądrowaniu domu. Nie wiedział tylko, że spust jego broni jest uszkodzony.
Maria była sierotą. Sierotą bez grosza. Aleksander pokochał ją właśnie taką. I za nic miał fakt, że rodzina tego związku nie akceptowała. Ale kiedy rodzice sprzedali majątek, o którym marzył, winą obarczył ukochaną.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2019 Polska Press Sp. z o.o.