To jedna z najbardziej wstrząsających i tajemniczych historii ostatnich lat. 14 sierpnia 2021 pod Gryfinem 26-letni Sebastian miał wyskoczyć nagle z samochodu na pole kukurydzy. Od tego czasu nikt go nie widział. Po dwóch latach pojawiła się...
Dwanaście miesięcy. Ciszy, lęku, rozpaczy. Rozważania mnóstwa scenariuszy. Co mogło się stać? Dlaczego ukochana mama, żona i babcia zniknęła bez śladu? Czy żyje?
Pasjonaci z Fundacji Tylko Bieszczady i naukowcy ustalili, gdzie może znajdować się "Róża" – najsłynniejsza sztolnia z czasów wydobycia rudy żelaza w Bieszczadach. Rozpoczęto wiercenia, które pozwolą sprawdzić, co kryje się w jej wnętrzu.
Lech Poznań szuka szkoleniowca. Po nieuniknionym już chyba fiasku negocjacji z byłym selekcjonerem, Adamem Nawałką, na celowniku działaczy z Bułgarskiej znaleźli się inni trenerzy, głównie z Bałkanów. Mowa o Słoweńcu Matjažu Keku i Serbie...
Blisko 30-osobowa grupa z całego regionu - z Koszalina, ale też z Białogardu, Sławna, Wałcza, Szczecina, spotkała się, by na terenie Nadleśnictwa Polanów szukać skarbów. Amatorzy przygód zjechali tu całymi rodzinami.
Ratownicy z psami STORAT uratowali życie 74-letniemu mężczyźnie cierpiącemu na zaniki pamięci. Tylko dzięki szybkiej akcji i niezawodnemu, psiemu powonieniu, starszego człowieka udało się w porę odnaleźć i oddać pod opiekę lekarzom.
W czwartek rano, przy ul. Przerwa w Przemyślu, policjanci znaleźli zwłoki kobiety. 82-latka w środę samodzielnie opuściła Szpitalny Oddział Ratunkowy. Akcja poszukiwawcza trwała ponad dobę.
Siostry, 16-letnią Anię i 18-letnią Dominikę pochowano we wtorek. 24-letniego Sławomira i 27-letniego Bogusława w środę. 19-letnią Klaudię w czwartek. W Boże Narodzenie piątka młodych ludzi utonęła, uwięziona w samochodzie.
Tylko w miniony weekend ratownicy STORAT brali udział w dwóch akcjach poszukiwawczych.
Matka z synem wybrała się na grzybobranie. Kobieta tylko na chwilę spuściła nastolatka z oka, w tym czasie chłopak zniknął.
Halina G. zaginęła w nocy z 5 na 6 sierpnia 2014 roku. Jedyny podejrzany w sprawie, jej były mąż, cieszy się wolnością.
Samochód Janusza Skrzypczaka stał nad Baryczą. W stacyjce były kluczyki... W środę, 1 marca, mężczyzna pojechał do pracy. Tam w roboczym ubraniu wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.