Skargę na dyrektorkę zbadała komisja

Czytaj dalej
Fot. Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska

Skargę na dyrektorkę zbadała komisja

Małgorzata Trzcionkowska

Komisja rewizyjna rady powiatu uznała, że skarga pracownika na dyrektorkę była zasadna. Starosta zastanowi się, co dalej.

– Nie chcę komentować tej sprawy - powiedziała nam Renata Socha, dyrektorka Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Żaganiu. Nie wypowiadałam się do żadnych mediów, a jeśli zostałam zacytowana, to z pewnością nie były to moje słowa.
Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że poszło o skargę, którą złożyła na nią pracownica księgowości, przebywająca na urlopie macierzyńskim. Dyrektorka wysłała do niej pismo, w którym poprosiła o wyjaśnienie spraw związanych z księgowością. Skargę rozpatrywała komisja rewizyjna. Podczas piątkowej sesji rady powiatu wnioski z postępowania przedstawił przewodniczący Roman Śliwiński.

- Komisja zebrała się w pełnym składzie i wysłuchała obu stron - zaznacza przewodniczący. - Zasięgnęliśmy opinii prawnika i na tej podstawie uznaliśmy skargę za zasadną. Na tym rola komisji rewizyjnej się kończy.

Renata Socha, dyrektorka Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Żaganiu nie chce komentować sprawy. - Nie wypowiadam się w tej sprawie do żadnych
Małgorzata Trzcionkowska Renata Socha, dyrektorka Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Żaganiu nie chce komentować sprawy. - Nie wypowiadam się w tej sprawie do żadnych mediów - stwierdza.

- Starosta może wyciągnąć konsekwencje lub zostawić sprawę tak, jak jest - tłumaczy Iwona Hryniewiecka, sekretarz powiatu. - Na razie decyzja nie zapadła. Myślę, że sprawa wynikła na podstawie animozji personalnych w ośrodku, ponieważ przeprowadzone kontrole nie wykazały niczego niepokojącego w funkcjonowaniu SOSW. Oczywiście, gdyby zostały ujawnione nieprawidłowości, to byśmy interweniowali. Skarga dotyczy kontroli z listopada ub. roku. Po niej dyrektorka zwróciła się o wyjaśnienia do pracownicy, przebywającej na urlopie macierzyńskim. Ta nie mogła ich udzielić, ponieważ to by się wiązało z przyjściem do pracy i sprawdzeniem dokumentów. Kobiecie w chwili obecnej płaci Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a nie ośrodek. Gdyby przyszła, to by było jednoznaczne z podjęciem pracy, czym złamałaby prawo. Sprawę badał prawnik i taka była jego opinia. Na razie nie wiadomo, co będzie dalej.

Podczas sesji starosta Henryk Janowicz poinformował, że negocjacje w Ministerstwie Finansów przyniosły efekty. Dotyczyły one źle naliczonej subwencji oświatowej dla Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Szprotawie, od 2009 roku. Powiat miał zwrócić łącznie 5,5 mln zł. Udało się „wytargować”, że zwróci w sumie 3,3 mln zł, w siedmiu ratach. W tym roku będzie to 1,422 mln zł.

Małgorzata Trzcionkowska

Pracuję w oddziale w Żaganiu. Interesuje mnie to, co się dzieje w moim mieście.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.