"Polonia" i "Steńka", czyli kultowe miejsca Kamienia Pomorskiego +

Czytaj dalej
Fot. Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej
Marek Rudnicki

"Polonia" i "Steńka", czyli kultowe miejsca Kamienia Pomorskiego +

Marek Rudnicki

W 1985 r. Głos pisał, że tłumnie przybywali do „Steńki” wczasowicze z nadmorskich miejscowości. Przedwojenny dom zdrojowy „Kurhaus” stał się hotelem miejskim ze znaną restauracją „Polonia”

Mleczarnia kamieńska, którą opisaliśmy w poprzednim odcinku, nie była jedynym, z charakterystycznych miejsc dawnego Kamienia Pomorskiego. Należały do nich, nie mniej sławne, restauracje: „Polonia” i „Steńka”, bar „Ratuszowa” oraz winiarnia „U Klecia”.

- W latach świetności były to bardzo popularne miejsca nie tylko wśród mieszkańców Kamienia Pomorskiego, ale również tłumnie odwiedzających miasto letników - mówi Błażej Bubnowicz, asystent muzealny Muzeum Historii Ziemi Ka-mieńskiej.

„Polonia” - hotel i restauracja

To było miejsce zabaw i słynnych dancingów na całe województwo szczecińskie. Restauracja „Polonia” mieściła się przy Hotelu Miejskim.

- Lata świetności tych obiektów pamiętają już chyba tylko najstarsi mieszkańcy - mówi pan Błażej. - Młodsi co najwyżej kojarzą miejsce już tylko ze zrujnowanym budynkiem rozebranym w ubiegłym roku.

Hotel stał przy dzisiejszej ulicy Szczecińskiej. Był otoczony pięknym parkiem, z którego do dziś pozostały jedynie pojedyncze drzewa.

- Z uwagi na swoje malownicze otoczenie określany był czasem pałacem - opowiada Bubnowicz. - Jego początki sięgały ostatniej ćwierci XIX wieku. To wówczas postawił tę budowlę, jako siedzibę rodzinną kamieński landrat Ernst Matthiasa von Keller. Piastował to stanowisko w latach 1868 -1887.

W 1929 roku budynek został zakupiony przez miasto, które przebudowało go na dom zdrojowy „Kurhaus”. W tym czasie doprowadzono doń m.in. leczniczą solankę. W czasie wojny miasto mocno ucierpiało, ale dom zdrojowy nie odniósł szkód.

- Może dlatego zaraz po wojnie stał się miejscem zamieszkania dla grupy operacyjnej organizującej polską administrację w Kamieniu - opowiada pan Błażej. - Przybyła ona do miasta 23 maja 1945 roku. W znajdującej się w budynku sali lustrzanej jadalni zorganizowano stołówkę, a całość stała się Hotelem Miejskim. I taką też funkcję pełnił do początku lat siedemdziesiątych. Stanowił wprawdzie własność Zarządu Miejskiego, ale był dzierżawiony prywatnej spółce i Lidze Kobiet, a od 1949 roku Spółdzielni Spożywców „Odra”.

Miał być szkołą dla partyjnych działaczy

W tym okresie miejscowi działacze PZPR planowali utworzenie w miejsce hotelu szkoły partyjnej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Ostatecznie jednak wycofano się z pomysłu wobec oporu silnego lobby spółdzielczego i prawdopodobnie działaczy Stronnictwa Demokratycznego, które interweniowało u samej „góry”.

Po przejęciu go przez spółdzielnię „Odra” dalej pełnił funkcję hotelu.

Uruchomiono w nim restaurację „Polonia”. Funkcjonowała do czasu, gdy w kamieniu Pomorskim oddano do użytku nową restaurację, „Steńkę”.

W parku obok hotelu odbywały się koncerty i zabawy taneczne.

Na początku lat siedemdziesiątych, gdy oddano do użytku nowy hotel na Starym Mieście, w „Polonii” ulokowano mieszkania i biura.

Planowano nawet lokalizację tu przedszkola, ale przyszły zmiany. Ówczesny naczelnik Miasta i Gminy Kamień Pomorski w 1980 r. przydzielił „Polonię” kamieńskiej Wojewódzkiej Spółdzielni Spożywców „Społem”, która była kontynuatorce „Odry”. Ta zaś planowała uruchomienie w budynku obiektu szkoleniowo-gastronomicznego. Decyzja zapadła 16 lipca 1980 r.

Początek prac adaptacyjnych miał nastąpić na początku 1981 roku. Remont kapitalny przekroczył jednak możliwości finansowe spółdzielni. Wówczas nastąpiła kolejna zmiana właściciela. Przejęło go Przedsiębiorstwo Turystyczne „Pomerania”. Zmiana przyniosła nową koncepcji zagospodarowania. Zaplanowano uruchomienie tu pensjonatu z częścią gastronomiczną i hotelem.

- Pierwsi goście mieli przybyć w 1989 roku - opowiada pan Błażej. - Ambitne zamierzenia pozostały jedynie w sferze planów i nigdy nie doczekały się realizacji.

Początek końca i groźny pożar

W ostatnich latach budynek należał do firmy „Euroafrica”.

Firma też miała swoje plany. A mianowicie chciano przywrócić dawny blask pałacyku, czyli ten z okresu rezydencji Matthiasa von Keller. I tym razem nic nie wyszło. Budynek, poddawany najdłuższemu w powojennych dziejach Kamienia Pomorskiego remontowi generalnemu, stał się ruiną. W 2010 r. jego poddasze strawił pożar. W maju 2015 roku został rozebrany.

„Steńka” też była sławna

W 2014 roku do historii przeszła po „Polonii” najsłynniejsza kamieńska restauracja „Steńka”.

Otwarto ją z rocznym poślizgiem na początku maja 1968 r. Była pierwszym tego typu lokalem w mieście z prawdziwego zdarzenia. Podobnie jak „Polonia” stała się miejscem tłumnie odwiedzanym przez mieszkańców i turystów. W 1970 r. pojawił się na niej neon. Po 2000 r. i upadku WSS „Społem” stała się prywatną własnością. Od dwóch lat pozostał po niej jedynie budynek. A ą

Marek Rudnicki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.