Policjanci muszą być bliżej ludzi. Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa im w tym pomoże

Czytaj dalej
Fot. Lucyna Nenow
AD

Policjanci muszą być bliżej ludzi. Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa im w tym pomoże

AD

W Wyższej Szkole Humanitas w Sosnowcu podsumowano badania, dotyczące Krajowej Mapy Bezpieczeństwa, wdrożonej we wszystkich garnizonach policji w Polsce. O pracy policji mówił m.in. szef polskiej policji insp. Jarosław Szymczyk.

Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa to interaktywne narzędzie, które zostało uruchomione we wszystkich województwach i pozwala mieszkańcom przekazać informację o niepokojących zjawiskach - łamaniu przepisów ruchu drogowego, zakłóceniu porządku publicznego, ale również o źle oznaczonej infrastrukturze drogowej, dzikich wysypiskach czy aktach wandalizmu. Użytkownicy mogą za pomocą mapy dokładnie wskazać lokalizację zagrożenia w przestrzeni oraz czasie. Każda zgłoszona informacja jest następnie weryfikowana przez policję, która działa, tak, by zlikwidować problem.

- Krajowa mapa jest efektem blisko 12 tys. spotkań, jakie odbyły się na linii policja- mieszkańcy. To ogromne źródło wiedzy o tym, co się dzieje w terenie - mówił insp. Jarosław Szymczyk, komendant główny policji w Polsce. - My jako ludzie chodzący w granatowych mundurach powinniśmy przestać być nazywani „panem czy panią władzą”. Powinniśmy wdrożyć trochę inny charakter naszej pracy, bardziej pomocowy, służebny względem mieszkańców. Musimy być bliżej ludzi - mówił insp. Szymczyk. - Chcemy wiedzieć, z jakimi zagrożeniami się stykają, gdzie możemy pomóc je zlikwidować. Bo policjantów jest w kraju sto tysięcy, a mieszkańców 38 milionów. Skąd mamy czerpać wiedzę o zagrożeniach jak nie od mieszkańców? Mapa jest świetnym do tego narzędziem. Nie jesteśmy w stanie być wszędzie, ale chcemy być tam, gdzie wskażą mieszkańcy.

Szef polskiej policji odniósł się także do policyjnych statystyk, które przełożeni kazali wypracowywać policjantom.

- Odchodzimy bezpowrotnie od podejścia do służby w policji na zasadzie wyrabiania statystyk. Staramy się traktować te statystyki już wyłącznie jako narzędzie. Dzisiaj przekonujemy przełożonych, aby dali spokój statystykom. Niech zajmą się współpracą z ludźmi, niech zajmą się faktyczną troską o bezpieczeństwo, a wtedy statystyki napiszą się same - mówił wczoraj Jarosław Szymczyk.

Wyższa Szkoła Humanitas w Sosnowcu, która zorganizowała wczoraj konferencje na temat Krajowej mapy zagrożeń, jako pierwsza uczelnia w kraju podjęła badania nad funkcjonowaniem tego narzędzia. Badania były prowadzone pod kierunkiem prof. dr hab. Jadwigi Stawnickiej, dyrektora Instytutu Bezpieczeństwa Narodowego Wyższej Szkoły Humanitas) w Sosnowcu oraz insp. dr Iwony Klonowskiej , dyrektora Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji.

- My jako świat nauki, chcielibyśmy służyć policji, tak, jak potrafimy, czyli przez przeprowadzenie badań w różnych obszarach funkcjonowania policji, aby policja miała od nas informację zwrotną, dotycząca podejmowanych działań - mówiła prof. Jadwiga Stawnicka.

Dwa lata funkcjonowania Krajowej mapy zagrożeń bezpieczeństwa to 1,5 miliona użytkowników, 5 milionów odsłon i ponad 900 tysięcy zgłoszonych zagrożeń. Podczas konferencji zostaną zaprezentowane dotychczasowe badania i wnioski.

- Mapa zagrożeń bezpieczeństwa stała się nową formą dialogu policji ze społeczeństwem. Bezpieczeństwo rodzi się, dojrzewa i wydaje owoce właśnie w dialogu - dodaje prof. Stawnicka.

Humanitas pierwsza zbadała mapę

Wyższa Szkoła Humanitas jako pierwsza w Polsce rozpoczęła badania funkcjonowania Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa - pierwotnie w województwie opolskim (we współpracy z Komendą Wojewódzką Policji w Opolu), a następnie na terenie województwa śląskiego (we współpracy z Komendą Wojewódzką Policji w Katowicach).

Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa umożliwia mieszkańcom zgłaszanie niepokojących sytuacji i zjawisk (m.in. łamania przepisów, aktów wandalizmu, zakłócania porządku etc.), na które reaguje policja.W ciągu dwóch lat skozrystało z niej 1,5 miliona osób, które zgłosiły blisko milion zagrożeń.

AD

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.