Fot. Iwona Marciniak Marian Jagiełka przez lata, wobec głosów sprzeciwu, zmienił pierwotne plany. Mówi dziś o planach zabudowy zaledwie ok. 10 procent budzącej tyle emocji ziemi w Mirocicach.
Iwona Marciniak
Apeluję! Nie wyrzucajcie tego (blisko dwuletniej pracy projektantów i urzędników - przyp. red.) do kosza - mówił podczas posiedzenia komisji komunalnej Marian Jagiełka, reprezentujący spółkę Park Mirocice.
Spółka planuje zbudować osiedle na skrajnej części terenu sąsiadującego ze złożami kołobrzeskiej borowiny. Zarówno radni PiS, jak i inwestor przekonują, że zależy im na ochronie kołobrzeskiego, bezcennego dla uzdrowiska złoża. W środę projekt uchwały trafi pod obrady Rady Miasta. Wokół Mirocic znów zapewne będzie gorąco, choć opozycyjny projekt uchwały raczej nie ma szans.
Pozostało jeszcze 76% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień