Pierwsze i siódme klasy w nowej rejonizacji. Pomysł na oświatę w Kołobrzegu

Czytaj dalej
Fot. Michał Świderski
Iwona Marciniak

Pierwsze i siódme klasy w nowej rejonizacji. Pomysł na oświatę w Kołobrzegu

Iwona Marciniak

Miejscy radni radzą, jak najlepiej zorganizować oświatę po nowemu Jeszce nie wiadomo, czy ocaleje Gimnazjum nr 2.

28 lutego, we wtorek, w Kołobrzegu odbędzie się sesja nadzwyczajna poświęcona dostosowaniu organizacji oświaty do nowych wymogów, które stawia reforma. Po burzliwych spotkaniach w Szkole Podstawowej nr 6 i na pierwszym posiedzeniu komisji oświaty, gdzie starły się ze sobą interesy rodziców i nauczycieli, a nawet nauczycieli szkół podstawowych i gimnazjów, przyszła pora na niełatwą decyzję radnych.

W piątek mogli do woli przepytywać miejskich urzędników na tym razem zamkniętym spotkaniu, czyli teoretycznie bez nacisków którejkolwiek ze stron.

- Rzeczywiście wygląda na to, że po tych dyskusjach większości radnych najbliższy jest drugi z trzech proponowanych wariantów - mówi Wiesław Parus (PO), przewodniczący komisji kultury i oświaty.

Wariant II przewiduje, że wszystkie kołobrzeskie szkoły (podstawowe i gimnazja) stają się 8-latkami, a nabór uczniów klas pierwszych odbywa się już zgodnie z nową rejonizacją. Także uczniowie obecnych klas 6-tych, czyli od września - siódme klasy - rozpoczynaliby naukę w tych szkołach, w których powinni się uczyć w oparciu o nowe rejony, w większości nie odbiegające znacznie od tych obowiązujących do tej pory.

Dopuszczalne byłoby jednak pozostawianie uczniów w ich dotychczasowej szkole (mimo innego rejonu), gdyby wnioskowali o to rodzice. Radni zakładają też możliwość przenoszenia się w ramach kontynuacji nauki, całych klas wskazanego dawnego gimnazjum (teraz już szkoły podstawowej). Ze zmian wymuszonych reformą wyłączone jest tylko Osiedle Podczele. Uczniami z gminy Kołobrzeg „dzielą się” SP5 i SP6.

Osobna dyskusja dotyczy przyszłości obecnego Gimnazjum nr 2: - Część radnych przychyla się do jego likwidacji - mówi Wioletta Dymecka (opozycyjne Porozumienie dla Kołobrzegu Wioletty Dymeckiej). Ja mam w tej kwestii dużo wątpliwości.

Co prawda wygląda na to, że zgodnie z rejonizacją udałoby się tu stworzyć raptem jedną klasę pierwszą, ale nie wiem, czym kierowano się tworząc rejony, w których obecnemu Gimnazjum nr 2 przypisano raptem 21 ulic plus 5 rond! - a ileż osób mieszka przy rondach! Tymczasem np. Gimnazjum nr 1 zbiera uczniów z 57 ulic. Nie rozumiem dlaczego ulice Mazowiecka i Osiedle Bajkowe przypisano „jedynce”, skoro bliżej im do „dwójki”.

Iwona Marciniak

Piszę w Głosie Koszalińskim od 1998 roku. Mam szczęście mieszkać w Kołobrzegu, którego plaża - bez względu na porę roku - to najlepszy antydepresant i akumulator dobrej energii. Zwłaszcza gdy biega się po niej z psem (a najlepiej z psami ;))


Informuję o tym, co dzieje się w mieście i powiecie kołobrzeskim. Moje teksty można znaleźć w sieci na stronie www.gk24.pl, www.kolobrzeg.naszemiasto.pl, na fejsbukowym profilu Kołobrzeg nasze miasto oraz w papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.