Fot. Radek Koleśnik Kibicuj bezpiecznie! Podczas rajdu nie wolno stać na drodze odcinka specjalnego, zrywać taśm, rzucać na drogę przedmiotów, puszczać wolno zwierząt, siedzieć blisko krawędzi trasy.Umiejętności kierowców (i ich pilotów!) zweryfikowane zostaną na 40 kilometrach odcinków specjalnych na różnych nawierzchniach. 44. edycja Monte Karlino zainauguruje Rajdowe Mistrzostwa Polski Zachodniej.
To najstarsza impreza rajdowa w regionie. Pierwszą rozegrano w styczniu 1971 roku. Dokładnie 60 lat po pierwszej edycji Rajdu Monte Carlo, którą w 1911 roku zorganizował książę Monako Albert I. Start był z parkingu przy ul. Połtawskiej w Koszalinie. O palmę pierwszeństwa z mercedesem, volkswagenem i polskim fiatem walczyły syrenki, trabanty i warszawy. W 2017 roku padł rekord - po raz pierwszy przekroczona została liczba 100 uczestników imprezy. Rok 2018 również zapisze się w historii rajdów, jako wyjątkowy. Znana i lubiana przez kibiców próba - finałowy superoes w centrum Koszalina - przeszła rewolucję. Na trasie zobaczymy po dwie rajdówki, kręcące jednocześnie beczki na skrzyżowaniu - to unikatowe w skali kraju rozwiązanie! Ale zanim dojdzie do zmagań w centrum Koszalina, kierowcy będą się ścigać w Karlinie, na śliskiej kostce w centrum Białogardu, pokonają trzykrotnie po trzy oesy na lotnisku w Zegrzu. Te próby mogą nauczyć więcej, niż kilka innych rajdów razem wziętych! Zresztą samych odcinków specjalnych jest około 40 km, czyli dwa razy więcej, niż podczas większości imprez rajdowych.
Nic dziwnego, że Monte Karlino, najstarszy rajd w regionie, na kierowców działa jak magnes. Wśród zawodników są zarówno amatorzy, jak i utytułowani kierowcy. Co ciekawe, to właśnie w Monte Karlino pierwsze rajdowe kilometry pokonywali znani dziś kierowcy, jak choćby startujący w Mistrzostwa Świata WRC Jakub „Colin” Brzeziński, Łukasz Pieniążek oraz znani z czołówki krajowych mistrzostw Paweł Stefanicki i Michał Ratajczyk.
Baza imprezy działać będzie w Homanit Arenie przy ul. Kościuszki w Karlinie w sobotę, 17 marca, już od godz. 8. Zaplanowano pokazy motocyklowe, będzie symulator dachowania (od godz. 14). O godz. 17.45 wyznaczono start pierwszej załogi na karliński prolog. Strefy kibica wyznaczone zostaną na Stadionie Miejskim i na parkingu przed Homanit Areną. Później załogi pojadą do Białogardu - pierwszy start o godz. 18.10. Będzie to nocna próba po brukowanych drogach białogardzkiej starówki. Trasa bardzo krótka, ale niezwykle widowiskowa. Śliska nawierzchnia jest bardzo wymagająca dla kierowców.
W niedzielę o godz. 8 otwarty zostanie park serwisowy na lotnisku w Zegrzu Pomorskim. O godz. 8.45 wystartuje pierwsza ekipa. - Na zawodników czekać będzie dziewięć czterokilometrowych prób. Trasy zostały wyznaczone również na bocznych, wąskich drogach wokół lotniska - mówi Maciej Raczewski, dyrektor rajdu. W Koszalinie będziemy świadkami absolutnej nowości w rajdach samochodowych. - Lubiana przez kibiców próba w centrum miasta przeszła rewolucyjną modyfikację, dzięki czemu na nowej trasie zobaczymy po dwie rajdówki mijające się na głównym skrzyżowaniu Koszalina - mówi szef imprezy. Oes w centrum Koszalina zacznie się o godz. 15.20. Strefa kibica wytyczona będzie na placu przed ratuszem oraz przed katedrą. Zamknięta będzie ulica Zwycięstwa od Saturna po Pocztę Główną oraz odcinki ulic Młyńskiej i 1 Maja przy skrzyżowaniu z ul. Zwycięstwa.
Uwaga kibice! Podczas imprezy możecie kibicować, ale i pomagać. W Homanit Arenie w Karlinie (godz. 15-18) i na Rynku Staromiejskim w Koszalinie w czasie superoesu zlokalizowane będą punkty DKMS, gdzie chętni będą mogli zapisać się do bazy potencjalnych dawców szpiku.