Łukasz Szczoczarz: Spokojnie jeszcze w trzeciej lidze, bym sobie poradził. Jakby coś się pojawiło, to bym się nie wystraszył

czajka

Dla niektórych odejście Łukasza Szczoczarza z Izolatora Boguchwała było sporą niespodzianką. Wychowanek Stali Rzeszów ma na koncie kilka sezonów w ekstraklasie w barwach Cracovii. Wiosną zobaczymy go w drużynie Głogovii Głogów Młp. w klasie O Rzeszów.

Dlaczego zdecydowałeś się opuścić Izolatora Boguchwała?

Miałem tam umowę ważną jeszcze pół roku. Jednak z tego, co rozmawiałem z trenerem i prezesami, to raczej miałbym małą szansę na regularną grę, bo stawiają tam teraz na odmłodzenie składu. Nie chciałem więc zostawać i się denerwować, że nie gram.