Rajmund Wełnic

Komu „budowlankę”, komu? Nadal nie ma kupca na szkołę

Gmach dawnej szkoły budowlanej przy ulicy Artyleryjskiej wciąż czeka na nowego gospodarza. Powiat zaś liczy na kilka milionów, które zasilą samorządową Fot. Rajmund Wełnic Gmach dawnej szkoły budowlanej przy ulicy Artyleryjskiej wciąż czeka na nowego gospodarza. Powiat zaś liczy na kilka milionów, które zasilą samorządową kasę
Rajmund Wełnic

Szczecineckie starostwo na razie nie podreperuje swego budżetu wpływami ze sprzedaży dawnej szkoły budowlanej. Czwarty przetarg znowu nie dał rezultatu.

To był już czwarty przetarg na sprzedaż zlikwidowanego Zespołu Szkół Nr 3 przy ulicy Artyleryjskiej w Szczecinku, zwanego też „budowlanką”. Placówka została trzy lata temu połączona z „mechanikiem” na ulicy Koszalińskiej, gdzie powołano do życia Zespół Szkół Technicznych.

I tym razem nikt nie wpłacił nawet wadium za „budowlankę”, nie mówiąc już o przebijaniu ceny wywoławczej obniżonej do 3,5 miliona złotych. Cena od maja - po każdym kolejnym nieudanym przetargu - była przez starostwo obniżana z wyjściowych 5 milionów złotych.

Pozostało jeszcze 72% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Rajmund Wełnic

Z lokalną prasą - najpierw Głosem Pomorza, a następnie Głosem Koszalińskim - jestem związany od 1995 roku. Do redacji trafiłem niemal prosto po studiach. Mam to szczęście, że mogę pisać o swoich pięknych rodzinnych stronach - Szczecinku i powiecie szczecineckim. Szczęśliwie żonaty z Martyną, jakżeby inaczej - mieszkanka Szczecinka. Wolny czas "pożerają" mi obecnie pociechy (Zuzia, 2009) i Felek (2015). Zaciekły kibic piłkarski.


Mieszkaniec Szczecinka od urodzenia, z tym miastem związany razem z rodziną na dobre i złe. Pisałem o Szczecinku i powiecie szczecineckim w Głosie Pomorza, a obecnie w Głosie Koszalińskim, naszym dodatku Głosie Szczecinka oraz na portalach gk24.pl i szczecinek.naszemiasto.pl Z wykształcenia i zamiłowania historyk, więc dzieje regionalne zajmują dużo miejsca w mojej działalności. Cenię sobie interakcje i współpracę z Czytelnikami, którzy współtworzą nasz portal. Piszę dla Nich, z Nimi i o Nich

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.