Kino, teatr, restauracje, kawiarnie. Tak się rodziło życie towarzyskie w Koszalinie

Czytaj dalej
Fot. RADEK KOLEŚNIK
Piotr Polechoński

Kino, teatr, restauracje, kawiarnie. Tak się rodziło życie towarzyskie w Koszalinie

Piotr Polechoński

Koszalin, tuż po wojnie. Pierwsi Polacy już wtedy mogli wybrać się do jednej z kilku restauracji lub cukierni, pójść do kina lub teatru, wpaść w wir towarzyskiego życia pełnego plotek i spotkań w kawiarni.

Zwykłe, codzienne życie w Koszalinie po wojnie zawitało wraz z pierwszymi, polskimi pionierami. Powojenna codzienność była ciężka, chwilami niebezpieczna, ale pierwsi koszalinianie chcieli się też pośmiać, zabawić, uprzyjemnić sobie życie, jak tylko to było możliwe. Robili więc wszystko, aby to normalne życie, które znali sprzed wojny, odtworzyć w nowych warunkach.

Pozostało jeszcze 90% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Piotr Polechoński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.