Jaromir Skiba: Korona Rzeszów nie jest kandydatem do spadku. Potrafimy wygrać nie tylko z tymi z dołu tabeli

Łukasz Pado

- Ludzie w naszym klubie nie tylko mówią, ale też pokazują, że jak się utrzymamy, to będzie fajnie - mówi Jaromir Skiba, piłkarz 4-ligowej Korony Rzeszów. W ostatnim spotkaniu drużyna przed wiosną skazywana na spadek pokonała u siebie lidera Izolator Boguchwała.

Korona Rzeszów coraz głośniej mówi, „Nie jesteśmy kandydatem do spadku”...
Zdecydowanie. Po tych kilku kolejkach pokazaliśmy sobie i innym, że nie jesteśmy kandydatem do spadku. Przed tym meczem z Izolatorem Boguchwała, wszyscy stawiali na naszych rywali, mimo tego, że w kilku poprzednich meczach wygraliśmy. Naszym zdaniem było inaczej. Pokazaliśmy, że potrafimy wygrywać nie tylko z tymi z dołu, ale też z tymi z góry i to nas tym bardziej cieszy.

Zagrać na zero z tyłu z Izolatorem, to nie łatwa sprawa. W tym sezonie udało się to tylko Orłowi Przeworsk...
To tym bardziej dobrze to o nas świadczy. Pokazuje, że to, co robimy na treningach, czyli praca nad ustawieniem, również w defensywie, żeby tych luk z tyłu było mniej, przynosi efekty. Jest pewne, że z tygodnia na tydzień jesteśmy coraz mocniejsi i tak będzie dalej.