Krzysztof Bednarek

Jarmark w Drawsku Pomorskim. Padał deszcz, ale nie popsuł szyków

Jarmark w Drawsku Pomorskim. Padał deszcz, ale nie popsuł szyków Fot. Krzysztof Bednarek
Krzysztof Bednarek

Pomimo deszczu w niedzielne przedpołudnie na placu Konstytucji było sporo osób.

Ludzie wychodzący po mszy św. z kościoła szli prosto na plac. Panie z Ośrodka Kultury częstowały zmarzniętych przechodniów gorącym czerwonym barszczem i pierogami z grzybami i z kapustą. Na wielu kolorowych stoiskach były ozdoby i potrawy świąteczne. Swoje wyroby zaprezentowało prawie 40 wystawców.

Jarmarki są miejscem inspiracji

Przedświąteczne jarmarki z roku na rok cieszą się coraz większym uznaniem i zainteresowaniem mieszkańców. Ci, którzy święta przygotowują sami, szukają na jarmarkach inspiracji. Bo można tu podpatrzeć, w jaki sposób wykonać piękny stroik na choinkę, niepowtarzalną bombkę choinkową, świąteczną kartkę.

Osoby, którym czasu brakuje, a takich jest coraz więcej, mogą na jarmarkach kupić gotowe ozdoby i potrawy świąteczne. Ośrodek Kultury w Drawsku Pomorskim podczas każdego jarmarku stawia na edukację najmłodszych. Pod okiem instruktorów dzieci przygotowują świąteczne ozdoby.

„Oszukane” lampki pani Barbary

- Te lampki to jest mój patent na piękny świąteczny prezent - powiedziała nam Barbara Baranowska z Drawska Pomorskiego, którą w niedzielny poranek spotkaliśmy na jednym z jarmarkowych stoisk.

- Moja lampa składa się z trzech części: z butelki szklanej, z abażuru, a trzecia część to ledowy tilaith. Butelkę szklaną i abażur zdobię metodą decoupage, używając w tym celu ozdobnych serwetek śniadaniowych. I to właściwie jest wszystko. Wystarczy nałożyć abażur na butelkę, do środka włożyć światełko i lampka jest gotowa.

Wzruszające jasełka naszych przedszkolaków

W czasie jarmarku na placu Konstytucji występów artystycznych nie było, bo nie pozwoliła na to deszczowa pogoda. Jednak uczestnicy jarmarku wspominali wzruszające przedstawienie w wykonaniu dzieci z oddziału przedszkolnego.

Występ, którego inicjatorką była wychowawczyni Anna Bajowska, odbył się trzy dni wcześniej w budynku Szkoły Podstawowej. W świątecznie udekorowanym holu pięknie przebrane dzieci odgrywały scenki z życia Marii i Józefa. Byli mędrcy, trzej królowie, pastuszkowie i aniołowie.

Mali aktorzy z dużym przejęciem odgrywali swoje role, pięknie śpiewali kolędy i pastorałki. Widzami byli ich rodzice i dziadkowie, którzy nie szczędzili im gorących oklasków. Na zakończenie zastępca dyrektora przedszkola Teresa Paluch złożyła świąteczne życzenia wszystkim uczestnikom jasełek.

Krzysztof Bednarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.