Gminne wodociągi i hydrofornie to obraz nędzy i rozpaczy

Krzysztof Bednarek

1,5 mln zł potrzebuje Złocieniec na wykonanie najpilniejszych prac w hydroforniach przejętych po zniesionej gminie Ostrowice. W wielu miejscach stan przejętych urządzeń wodnych i kanalizacyjnych jest katastrofalny. A pieniędzy na ich remont nie ma.

Podobnie jest na terenach przejętych przez Drawsko. W ubiegłym tygodniu okazało się, że woda z hydroforni w Siecinie nie nadaje się do picia ze względu na skażenie bakteriologiczne.

Gmina Złocieniec musiała zorganizować dowóz wody dla mieszkańców beczkowozem. W poprzednich latach na terenie gminy Ostrowice podobnych zdarzeń było wiele. Ponieważ zadłużona po uszy gmina nie miała pieniędzy, urządzenia latami nie były remontowane. Na efekty nie trzeba było długo czekać.