Czy doktor Pszczoła uratuje dawną Słowiankę? Stawką miejsca pracy

Czytaj dalej
Fot. Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic

Czy doktor Pszczoła uratuje dawną Słowiankę? Stawką miejsca pracy

Rajmund Wełnic

Rozmowa z Grzegorzem Raukuciem, prezesem firmy Dr. Bee, dzierżawiącej zakład upadłej Cukierniczej Spółdzielni Inwalidów Słowianka w Szczecinku.

Dr. Bee to firma z Olsztyna, która zarejestrowała się zaledwie kilka miesięcy przed bankructwem Słowianki, z niewielkim kapitałem. Czym się zajmuje i skąd Państwo wzięliście się w Szczecinku?

Dr. Bee została utworzona w marcu w Olsztynie (sąd upadłość Słowianki ogłosił w sierpniu - red.), o Szczecinku słyszałem wcześniej wyłącznie z powodów zawodowych, jako osoba od kilkunastu lat związana z branżą słodyczy, gdzie zaczynałem od przedstawiciela handlowego, a kończąc na szefie sprzedaży.

Pozostało jeszcze 90% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Rajmund Wełnic

Z lokalną prasą - najpierw Głosem Pomorza, a następnie Głosem Koszalińskim - jestem związany od 1995 roku. Do redacji trafiłem niemal prosto po studiach. Mam to szczęście, że mogę pisać o swoich pięknych rodzinnych stronach - Szczecinku i powiecie szczecineckim. Szczęśliwie żonaty z Martyną, jakżeby inaczej - mieszkanka Szczecinka. Wolny czas "pożerają" mi obecnie pociechy (Zuzia, 2009) i Felek (2015). Zaciekły kibic piłkarski.


Mieszkaniec Szczecinka od urodzenia, z tym miastem związany razem z rodziną na dobre i złe. Pisałem o Szczecinku i powiecie szczecineckim w Głosie Pomorza, a obecnie w Głosie Koszalińskim, naszym dodatku Głosie Szczecinka oraz na portalach gk24.pl i szczecinek.naszemiasto.pl Z wykształcenia i zamiłowania historyk, więc dzieje regionalne zajmują dużo miejsca w mojej działalności. Cenię sobie interakcje i współpracę z Czytelnikami, którzy współtworzą nasz portal. Piszę dla Nich, z Nimi i o Nich

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.