Marek Rudnicki

Ćwieki wbite. Będzie nowy prom dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej

Symboliczne ćwieki w stępkę przyszłego promu wbili m.in. wicepremier Mateusz Morawiecki (z prawej), wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński i minister Fot. Sebastian Wołosz Symboliczne ćwieki w stępkę przyszłego promu wbili m.in. wicepremier Mateusz Morawiecki (z prawej), wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński i minister Marek Gróbarczyk (z lewej)
Marek Rudnicki

Położono stępkę pod budowę promu dla kołobrzeskiej PŻB.

Budowa nowego promu dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej na pochylni Wulkan na terenie Szczecińskiego Parku Przemysłowego Stoczni Szczecińskiej, stała się wczoraj faktem. Wbito symboliczne, złote ćwieki pod przyszłą jednostkę.

- Prom, którego budowę rozpoczynamy, jest pierwszą nową jednostką kupioną przez naszego armatora od niemal 40 lat w polskiej stoczni - przypomniał Piotr Redmerski, prezes PŻB.

- Życzę wszystkim abyśmy się spotkali na początku 2020 roku na wodowaniu tego promu. I żebyśmy w międzyczasie spotkali się na stępce pod budowę następnych promów.

Na uroczystość przyjechało do stoczni wiele ważnych dla polskiej polityki i gospodarki osób.

Sekretarz stanu w kancelarii Prezydenta RP, Paweł Mucha odczytał list od Andrzeja Dudy: - Położenie stępki pod budowę promu pasażersko-samochodowego typu ro-pax to początek przedsięwzięcia o istotnym znaczeniu gospodarczym, ale także symbolicznym. To świadectwo, że nasze dążenia do odbudowy silnego sektora morskiego przekształcają się w rzeczywistość.

Wicemarszałek sejmu, Joachim Brudziński zwrócił się do licznie zgromadzonych stoczniowców: - Wy wszyscy, którzy przez ostatnie lata byliście tyle razy upokarzani, kiedy decyzją polityczną doprowadzono do upadku tej stoczni, a wam zaproponowano, abyście zostali psimi fryzjerami albo florystami, a najlepiej żebyście wyjechali do Norwegii, do Niemiec i niech tamte rynku was wchłoną i korzystają z waszej wiedzy, chciałbym was wszystkich za te lata upokorzeń przeprosić - mówił zachodniopomorski polityk.

Marek Rudnicki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.